Forum Forum klanu AnimaDamnata Strona Główna
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum Forum klanu AnimaDamnata Strona Główna  Zaloguj  Rejestracja
Czesc ponownie
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum klanu AnimaDamnata Strona Główna -> Anima Damnata - Podania / Klan główny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Davialli




Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pią 15:50, 14 Wrz 2012    Temat postu:

Ultek, napisałam to co myślę. Przegłosowanie/nieprzegłosowanie nie ma tu nic do rzeczy. Temat będzie otwarty jeszcze kilka dni aby przetrawić wszystkie za i przeciw, ewentualnie w celu wypowiedzenia się kogoś kto zmieni zdanie albo zechce się jeszcze wypowiedzieć, również po to, żebym się mogła upewnić kto se jaja robi a kto pisze poważnie Twisted Evil

Część animków jest wtajemniczona w "przygody" Yaka poza klanem ponieważ nigdy nie zerwał z nami kontaktu, zaglądał na mumbla do nas, odzywał się w grze. Raczej to stwierdzenie faktów niż obrona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
HijaMerkawot




Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 8:17, 15 Wrz 2012    Temat postu:

Ano widzisz... Nie bywałeś na bublu to nie słyszaleś o perypetiach związanych z odejściem czy też powrotem Yako. Zawsze się trąbi (od kiedy gram tutaj) by właźic na buble. Byłbyś wtedy na bierząco. A z tego co widzę po tematach i wypowiedziach ludzi, cieszą się, że jego pomysły zostały w jakiś sposób wprowadzone, co dało pozytywne plony. Nie dziw sięzatem, że ludzi chcących coś zrobic chce się przyjąc spowrotem.

Znam go długo i wiem ile poświęcenia kosztował go powrót tu bez ryzyka problemów dla niego samego czy też AD.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yakarov




Dołączył: 06 Cze 2012
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 12:00, 15 Wrz 2012    Temat postu:

Więc tak, drogi wybitnie irytujący Ulteku. Też Cie nie lubię, i ABSOLUTNIE nie zamierzam Cię do niczego przekonywać, zrobiłem dla tego klanu 10 razy więcej niż Ty, więc sobie odpuść jakiekolwiek wyciąganie wniosków na mój temat. Po pierwsze musiał byś mnie znać by to robić, a nie masz przecież jak mnie poznać, prawda?. Ubzdurałeś sobie że na Mumbla nie wejdziesz, jakiekolwiek Twoje argumenty, uzasadniające Twój brak obecności na komunikatorze w ważnych dla klanu chwilach jest komentowany przez ludzi gromkim śmiechem i cokolwiek byś nie powiedział to brzmisz jak byś z tupnięciem nóżki krzyczał – Nie wejdę bo tak. Więc nie oceniaj mnie, bo nie będziesz spędzał ze mną czasu nawet jak jestem w Aniemie. Ty nie lubisz mnie od samego początku, bo jak to powiedziałeś Errasenowi nie lubisz doterów. Nie są to Twoje, tylko moje pieniądze więc się z całym szacunkiem od tego odtenteguj. Nie lubisz mnie za to że jako jedyny w tym klanie zwracałem Ci uwagę na Twoje zachowanie i uwierz mi będę to robił nadal ku radości mojej i innych. A i tak ładnie Cię proszę, nie nazywaj mnie zdrajcą, jak to zrobiłeś na wyprawie RB, gdy poszedłem wam pomóc bo robisz się bardziej żenujący niż na co dzień. Nawet odchodząc z klanu nikogo nie zdradziłem, nikt z tego powodu żadnej krzywdy nie poniósł.

Dla reszty, która zaczęła by się sugerować żałosnymi wypocinami Ulteka powiem na temat Duchów tyle. Z żadnym podkulonym ogonem z Duchów nie wracałem. Po pierwsze gdy w Duchach Jeszce wszystko grało i hulało pisałem do wielu osób i mówiłem na mumblu że żałuje odejścia z Animków. Porzuciłem was z powodu durnej kłótni o nic, oraz o pewne spięcia które powstały przez okres mojego pobytu tutaj, te osoby które mają wiedzieć, to wiedzą o co chodzi. Jest to totalna prehistoria i w okresie pobytu poza klanem przemyślałem, ochłonąłem i za to was mogę przeprosić, nie potrzebnie trzasnąłem drzwiami za sobą. Druga sprawa, gdybym miał podkulać ogon to bym tak jak wspomniała Davi siedział teraz w AA i klepał byłych sojuszników. Jednak pracowałem nad powrotem do was. Tutaj ukłon w stronę Davi za NIEOPISANĄ pomoc, bez niej na pewno by się to nie udało.

Zawsze robiłem dla klanu wszystko co mogłem by się rozwijał. Pomagałem jak umiałem i nadal to będę robił. Każdy może liczyć na moją pomoc, nie każdy musi mnie lubić, właściwie nigdy nie szukałem kółka wzajemnej adoracji. Klan ma współpracować w ważnych dla siebie chwilach, a tak to jak wszędzie są grupki znajomych, którzy się trzymają razem i ja taką grupkę w AD mam. Przez ostatni miesiąc bardzo dokładnie zobaczyłem jak tutaj chcę być. Będąc w Duchach więcej siedziałem na Mumblu niż ich TSie, co chwilę proponowałem pomoc klanowi. Chciałem do was wrócić i pracowałem nad tym. Uwierzcie mi, to nie było łatwe by mój powrót do tego klanu był możliwy, więc o moim odchodzeniu za miesiąc z klanu, nie ma mowy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yakarov dnia Sob 12:14, 15 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Elebrin




Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 16:24, 15 Wrz 2012    Temat postu:

To ja wtrące swoje 3 elpy do sprawy:

Czasem jak coś się kumuluje to przydaje się mały wybuch. Jesteście obaj dużymi chłopcami i mam nadzieje, że choć nie przepadacie za sobą specjalnie (czego nikt od was nie wymaga) to jeśli jednak przyjdzie co do czego będziecie potrafili podać sobie rękę i współpracować razem, jeśli nie z pomocą dla siebie wzajemnie to dla klanu. To nie Domowe Przedszkole i nie wszyscy się ze sobą przyjaźnią, ALE od każdego wymaga się szacunku względem siebie. Licytacja kto zrobił/robi więcej też jest bez sensu, bo nie o to chodzi by się w tym ścigać, ale żeby współpracować i dawać z siebie możliwie najwięcej dla Animy. Dziś już mieliśmy okazje razem pokoxać i z tego co was poobserwowałem to nie taki diabeł straszny i umiecie się dogadać co mnie cieszy. Mam nadzieje, że tak zostanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Crahor
Ciasteczkowy Potwór



Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Nie 12:31, 16 Wrz 2012    Temat postu:

Z racji, że nie gram teraz w L2, to nie wiem czy mogę wypowiadać się w tym temacie Very Happy. Ja za Yakarovem jakoś specjalnie nie przepadałem, nawet myślałem o wywaleniu go z klanu (taki tam kaprys Very Happy). Teraz to już mi wszystko jedno Wink, a nawet jestem w stanie powiedzieć ZA przyjęciem do klanu na okres próbny. Facet zrobił jakieś błędy (każdy je robi), ale tak pokochał ten klan, że zrobił wszystko (czytając poprzednie posty tak wywnioskowałem) by móc tu wrócić nie patrząc na trudności. Wydaje mi się, że nie ma co rzucać mu przeszkód pod nogi i umożliwić mu powrót do klanu. No tyle by tego było! ^^

Pozdrawiam! Ciastek Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum klanu AnimaDamnata Strona Główna -> Anima Damnata - Podania / Klan główny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
BBTech Template by © 2003-04 MDesign
Regulamin